Jest to książka,
która uznawana jest za jedną z najlepszych monografii dotyczących dziejów
europejskiego piwowarstwa, obejmujących okres średniowiecza I renesansu. W
większości książek na temat piwa, które czytałem znalazł się przynajmniej jeden
przypis, który odwoływał się do publikacji Richarda W. Ungera lub wymieniano tę
pozycję w indeksach bibliograficznych.
Autor tejże książki
jest profesorem w katedrze historii średniowiecza na kanadyjskiej uczelni
University Of British Columbia. Jego zainteresowania badawcze to przede
wszystkim marynistyka i stosunki gospodarcze w średniowiecznej Europie.
Zwłaszcza druga sfera zainteresowań autora jest bardzo namacalna w trakcie
lektury powyższej książki, o czym będzie mowa nieco później.
Zagrajmy w otwarte
karty. To nie jest książka dla każdego. Dlaczego? Po pierwsze język – jest
bardziej kwiecisty niż w przypadku wielu publikacji z kultowej serii wydawnictw
piwnych, znanej jako „Brewers Publications”. Po drugie – to nie jest opowieść
na wzór recenzowanych przeze mnie kilka miesięcy temu „Gawęd
o piwie”, ale praca naukowa, pełna szczegółów, które mogą niejedną osobę
znużyć, bowiem w trakcie lektury czytelnik zostaje osaczony przez różnej maści
detale. Po trzecie – autor wychodzi z założenia, że czytelnicy sięgający po
owoc jego pracy badawczej posiadają pewien stan wiedzy zarówno z zakresu
piwowarstwa oraz ogólny pogląd na historię Europy, dlatego fachowe terminy
piwowarskie nie są objaśniane, ani nie jest czytelnikowi przybliżane tło
historyczne omawianych okresów dziejowych.
Jeśli trzy powyższe
uwagi nie zniechęciły Ciebie do dalszej lektury, pora omówić mocne strony tej książki.
Ilość szczegółów, którą zarzuca autor może być przekleństwem, ale dla miłośników
historii i osób poszukujących rzetelnych informacji będzie ona
błogosławieństwem. Autor zawarł sporo tabelarycznych zestawień dotyczących
skali konsumpcji piwa, eksportu, zasypu piw z poszczególnych miast Europy w
różnych okresach, etc. W ramach prezentacji piwa i jego roli w epoce
średniowiecza i renesansu kładziony jest nacisk na społeczny i ekonomiczny
kontekst piwa i piwowarstwa. Sam wstęp ma na celu przybliżenie czytelnikowi perspektywy,
którą powziął autor w swojej pracy. Książka jest przemyślana i ujmuje
zagadnienie historii piwowarstwa w sposób kompleksowy i systematyczny.
Przedstawione w niej są zmiany dotyczące piwowarstwa takie jak jego komercjalizacja
i profesjonalizacja na przestrzeni wieków, rozpowszechnianie się piw
chmielowych w Europie, coraz większy udział mężczyzn w procesie produkcji piwa,
formalizowanie się związków i zrzeszeń piwowarskich w prężnie działające cechy
czy zeświecczenie tej gałęzi działalności gospodarczej. Dodatkowo, poza
chronologiczną i społeczną perspektywą wydarzeń, czytelnik może zapoznać się z
szeregiem faktów świadczących o roli piwa, jaką pełniło ono w dobie średniowiecza
i epoki odrodzenia. Piwo zostaje zaprezentowane w owej monografii jako artykuł
nie tylko pierwszej potrzeby, ale także źródło dochodu jego producentów oraz
władzy lokalnej i centralnej
(państwowej). W wyczerpujący sposób opisują to takie zagadnienia jak skala
konsumpcji, eksport piwa, skala produkcji w poszczególnych miastach, podatki,
działania protekcyjne (cła, zakaz wwozu, etc) czy prawodawstwo regulujące tylko
i wyłącznie tę materię. Innymi zagadnieniami ekonomicznymi są role cechów
piwowarskich, a także sama działalność browarów na przestrzeni wieków w
kontekście udoskonaleń technicznych, nakładu kapitałowego oraz samych warunków
pracy i wynagrodzenia za nią. Bardzo ciekawym jest też ostatni rozdział
książki, w którym autor przybliża czytelnikowi przyczyny spadku popularności
piwa, który rozpoczął się od XVII wieku i po części skutki przyczyn tego
procesu odczuwalne sa po dzień dzisiejszy.
Próżno szukać w niej
receptur, wyczerpujących informacji o dawnych stylach piwa, etc, bowiem autor
dokonał makroekonomicznego studium nad zagadnieniem piwa obejmującym swym
zasięgiem dzieje tego napoju alkoholowego od czasów antycznych aż po początki
oświecenia – ostatni rozdział dotyczy przemian z okresu XVI-XVIII wieku. Uważam
tę książkę za bardzo pomocną w zrozumieniu czym było, i jaką rolę pełniło piwo
w czasach średniowiecznej Europy i epoce renesansu. Mnogość detali potwierdza
tezy wysunięte przez autora i pozwala czytelnikowi uzmysłowić sobie ile dawniej
pito piwa, dlaczego tak chętnie po nie sięgano i podawano je nawet dzieciom, i
dlaczego warto było w owych czasach być piwowarem? Z lektury książki można też
dowiedzieć się o bolączkach ówczesnych piwowarów czyli między innymi: o silnym
związku pomiędzy warzeniem piwa i cyklem pór roku, częstymi pożarami w
browarach, nierzadkich niedoborach podstawowych surowców oraz niejednokrotnym
okładaniem go taksami i innymi opłatami, by na przykład podreperować monarsze
budżety. Fakt częstego powoływania się przez innych autorów książek o piwie na
te konkretna publikację na pewno nie wziął się znikąd. Książka liczy prawie 320
stron, jednak ostatnia siedemdziesiąt to indeksy, bibliografia i przypisy.
Ciekawy jest też suplement załączony do tejże publikacji, w której autor
prezentuje dawne miary objętości beczek, w których przechowywano i transportowano
piwo. Jako ciekawostkę warto dodać, że
autor niejednokrotnie w ramach przykładów podaje i polskie miasta lub
informacje na temat naszego kraju.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz