UWAGA!

Strona, z uwagi na publikowane na niej treści, przeznaczona jest wyłącznie dla osób pełnoletnich.

niedziela, 3 marca 2013

Historia miasta pachnąca szyszkami chmielu cz. 1


Chmiel (właściwie chmiel zwyczajny) to bylina, która stosowana jest przede wszystkim w przemyśle piwowarskim. W Polsce największym ośrodkiem uprawy tej rośliny jest Lubelszczyzna. Uprawy chmielu znajdziemy na Dolnym Śląsku i Opolszczyźnie oraz w Wielkopolsce, na terenie której znajdują się jedne z najstarszych tradycji chmielarskich w naszym kraju, choć dziś ten region nie odgrywa już kluczowej roli w tej gałęzi rolnictwa.
Poniższy  tekst ma na celu prezentację historii Nowego Tomyśla w kontekście lokalnych tradycji chmielarskich sięgających swymi korzeniami kilku wieków wstecz. W nauce o historii miasta oraz przy promocji regionu kładziony jest duży nacisk na fakt tradycji chmielarskich i wikliniarskich. Można odnieść wrażenie, że o ile wiklina w rejonie Nowego Tomyśla jest widoczna nie tylko jako roślina uprawna, ale także w postaci efektu finalnego prac plecionkarzy, które zdobią przestrzeń miejską, o tyle chmiel jest już nieco zapomniany i odsunięty na drugi plan. Wynika to zapewne z faktu, że wytwory wikliniarskie posiadają walory dekoracyjno-estetyczne i można je trzymać w domu, czy w ogrodzie. Z kolei chmiel stosowany z reguły jest tylko jako przyprawa do piwa.
Nowy Tomyśl to niewielkie miasteczko położone 60 kilometrów na zachód od Poznania. Jego populacja liczy około 15 tysięcy mieszkańców. Usytuowanie miasta przy kluczowych arteriach komunikacyjnych (autostrada A-2, linia kolejowa Berlin - Warszawa - Moskwa), to bez wątpienia duży atut tej niewielkiej miejscowości.
Tutejsze warunki glebowo-klimatyczne tworzą bardzo dobre podstawy do uprawy chmielu. Okoliczne gleby, co prawda nie należą do najżyźniejszych, ponieważ stanowią kombinację torfowisk i bielicy z przewagą tej drugiej. Zgodnie z bonitacyjną skalą gruntów ornych są to najczęściej gleby V i VI klasy żyzności.  To, co dodatkowo cechuje lokalne warunki środowiska naturalnego to wysoki poziom wód gruntowych. Często znajduje się on na poziomie 0,5-1,5 metra pod powierzchnią ziemi. Jeżeli chodzi o warunki pogodowe są one z pewnością relatywnie łagodne. Nie występują tu takie niskie temperatury w zimie, jak na terenie Suwalszczyzny, ani upały w okresie letnim, jak np.: na Podkarpaciu. Jedyną niedogodnością związaną z aurą są niedobory opadów atmosferycznych przede wszystkim   w okresie letnim. Zalesienie tego obszaru to kolejna zaleta nowotomyskich okolic ponieważ stanowi naturalną osłonę przed wiatrem, a jak wiadomo chmiel nie rośnie dobrze w miejscach wietrznych.   
Chmiel jest rośliną, która znana jest człowiekowi od bardzo dawna. Niektóre źródła podają, że wykorzystywany był już 2000 lat p.n.e.  Ze źródeł pisanych wynika, że piwo zaczęto chmielić we Wschodniej Europie wcześniej niż w jej zachodniej części i to od Słowian przejęto ten zwyczaj – najpierw uczynili to Germanie na skutek wejścia w dość intensywne stosunki ze Słowianami, którym często daleko było do pokojowych. Od Germanów praktykę stosowania szyszek chmielu w piwowarstwie przejęli Frankowie. Warto zaznaczyć, że w kulturze Słowian chmiel pełnił istotną rolę nie tylko jako przyprawa czy roślina lecznicza, ale także utożsamiano go ze szczęściem, dobrobytem. Zwyczaj posypywania głów nowożeńcom chmielem praktykowany był na terenach dzisiejszej Białorusi i Ukrainy jeszcze w XIX wieku.
Początkowo przez ludzi wykorzystywany był chmiel dziko rosnący, który do dziś można spotkać w środowisku naturalnym. Z czasem zaczęto sadzić go bliżej domostw. Nie wykorzystywano do tego konstrukcji nośnych, jak dzisiaj, ale pozwalano oplatać tej roślinie przydomowe płoty i budynki.
Uprawa chmielu została zapoczątkowana na ziemiach obecnej Wielkopolski i Śląska  w IX wieku, a kroniki z okresu XIII-XIV wieku podaja informacje o pierwszych prywatnych plantacjach. W Wielkopolsce pierwsze uprawy chmielu znajdowały się w okolicach Wągrowca i Kościana. 
 Duży wpływ na rozwój chmielarstwa w Polsce miały dwa czynniki: po pierwsze – powstawało coraz więcej browarów (zwłaszcza klasztornych i książęcych), a co za tym idzie zwiększało się zapotrzebowanie na chmielowy surowiec. Po drugie – plantatorzy bazując     na swoich doświadczeniach związanych z uprawą tej rośliny byli w stanie polepszać jakość uprawianego przez nich chmielu, co było istotne, ponieważ browary korzystały tylko z surowca pochodzenia krajowego.
W rejonie dzisiejszego Nowego Tomyśla najstarsze ślady osadnictwa sięgają epoki mezolitu. Pierwsze dokumenty istnienia wsi Tomyśl datowane są na rok 1296. Była to wieś nie odgrywająca wielkiej roli.
Do rozwoju chmielarstwa i piwowarstwa na terenach Tomyśla (nazwa Nowy Tomyśl pojawiła się w XVIII wieku) miały miejsce wojny husyckie z okresu lat 1419-1434, w wyniku których sporo Czechów i Ślązaków wyemigrowało na tereny zachodniej Wielkopolski. Przywieźli oni ze sobą sadzonki doskonałych czeskich odmian chmielu oraz nowe dla ludności lokalnej doświadczenia w zakresie uprawy tej byliny. Dowodem tego osadnictwa mogą być nazwy wsi ulokowanych niedaleko Nowego Tomyśla o takich nazwach jak Czeskie Stare, czy Czeskie Nowe. 
Warto zaznaczyć, że Tomyśl w XV wieku był nadal wsią. Prawa miejskie jako Nowy Tomyśl uzyskał w roku 1786, co - w porównaniu z okolicznymi miastami takimi jak Zbąszyń (prawa miejskie w 1311), Grodzisk Wielkopolski (1303) – plasuje to miasto jako najmłodsze  w okolicy.
W okresie XVI-XVIII wieku mamy do czynienia w okolicy Tomyśla z osadnictwem olęderskim. Intensywność napływu „olędrów” podlegała wahaniom, jednak jej szczyt przypadł na pierwszą połowę XVIII wieku. Źródła pisane podają, że w owym czasie powstało sporo wiosek zakładanych przez nowych mieszkańców tutejszych ziem. Termin odnosił się początkowo do osadnictwa ludności pochodzenia holenderskiego i flamandzkiego na ziemiach niemieckich oraz formuły prawnej na podstawie której owa ludność była osiedlana na tychże terenach. Z czasem ludzie tego pochodzenia dotarli do Prus Królewskich Książęcych, skąd zostali ściągnięci do Wielopolski w okolice Tomyśla. Oprócz Holendrów zaczęli napływać także Niemcy i Czesi (następstwo wojny trzydziestoletniej mającej miejsce w latach 1618-1648) oraz Polacy z innych ziem polskich. Wszyscy Ci ludzie osadzani byli na zasadach prawa niemieckiego. Osadnicy olęderscy otrzymywali ziemię w dzierżawę kilkuletnią (1-7 lat), a z czasem w dzierżawę wieczystą.  Każdy z osadników posiadał wolność osobistą i był równy wobec feudała. Pan feudalny ustalał wysokość i zakres zobowiązań na rzecz dworu, jakie musiał ponosić każdy nowo osiedlony.
Wobec ludności napływowej stawiane były też zadania w zależności od miejsca ulokowania dzierżawy. Do zdaniach tych należała melioracja zagospodarowywanego terenu (odwodnienie) celem jego przygotowania pod uprawę zwłaszcza chmielu i wikliny, które na tutejszych niezbyt żyznych glebach radziły sobie o wiele lepiej niż inne bardziej wymagające rośliny. Drugim zadaniem postawionym wobec ludności napływowej był karczunek okolicznych lasów i w efekcie przygotowanie terenów pod uprawy.  
 W tym czasie powiększeniu uległ areał upraw chmielu, a jako wysoka jakość porównywana z chmielem żateckim (prawdopodobnie to właśnie od tej odmiany pochodzi chmiel nowotomyski) sprawiła, że coraz więcej osób było zainteresowanych uprawą tej rośliny. Okoliczny chmiel zaczął cieszyć się coraz większym zainteresowaniem w kraju i za granicą.
W drugiej połowie XVIII wieku obok Tomyśla (obecnie wieś Stary Tomyśl) powstała Nowa Kolonia Tomyśl, która 8 kwietnia 1786 roku uzyskała prawa miejskie na bazie aktu lokacyjnego nadanego przez króla Stanisława Augusta Poniatowskiego. Fundatorem miasta był Feliks Szołdrski. W momencie włączenia Nowego Tomyśla do zaboru pruskiego w 1793 roku miasto liczyło 358 mieszkańców.
Wiek XIX przyniósł rozkwit nowotomyskiego chmielarstwa. Wzrost zainteresowania nowotomyskim chmielem spowodował, że nie był on uprawiany już tylko na potrzeby własne, ale na o wiele większą skalę. Sprzyjała temu polityka rządu pruskiego, która propagowała uprawę chmielu w okolicach Noego Tomyśla. Z drugiej strony nieocenioną rolę w promocji nowotomyskiego chmielarstwa odegrał przybyły na te ziemie w 1837 roku niemiecki kupiec i chmielarz żydowskiego pochodzenia Józef Jakub Flatau (1812-1887).  

Józef Jakub Flatau - portret pochodzi ze strony http://www.oledrynowotomyskie.e7.pl  

O jego prywatnym życiu nie wiadomo wiele. Pewne jest, że przybył do Nowego Tomyśla z Berlina. Odebrał wykształcenie kupieckie zgłębione studiami gospodarczymi i podróżami zagranicznymi. Wiadomo, że Flatau z uprawami chmielu pierwszy raz zetknął się w Belgii.
W 1838 roku sprowadził do Nowego Tomyśla z Czech i Bawarii sadzonki tamtejszych odmian chmielu, z którymi zaczął eksperymentować, by otrzymać nowe i według niego lepsze odmiany, które przyjmą się na piaszczystych glebach w nowotomyskiej okolicy.
„Pruski król chmielu”, bo tak mawiano o tymże człowieku wychodził z założenia, że dzięki uprawie dobrego jakościowo chmielu skorzysta przede wszystkim uboga ludność wiejska, która będzie mogła uprawę tejże rośliny uczynić swym głównym źródłem dochodu. 
Flatau podjął skuteczne działania na rzecz zamknięcia rynku pruskiego na chmiel sprowadzany z Ameryki proponując jako alternatywę wyhodowane przez niego odmiany chmielu promowane jako „ chmiel nowotomyski”. Duże znaczenie sukcesu tych działań miał fakt długiego czasu transportu statkami transatlantyckimi suszonych szyszek chmielowych  z USA do europy, który trwał około 6 tygodni. 
Oto kilka najważniejszych sukcesów jakie święcił J.J. Flatau z wyhodowanymi przez siebie odmianami chmielu:
1) 1851 – na światowej wystawie chmielarskiej otrzymał „Grand Prix” za eksponowany tam surowiec chmielowy,
2)     1854 – medal dla chmielu nowotomyskiego otrzymany w Monachium,
3)   1883 – w tym roku nowotomyski chmiel osiągnął najwyższą cenę na rynkach światowych – za 100 kilogramów suszonych szyszek trzeba było zapłacić 330 marek,
4)    1885 – dyplom uznania za osiągnięcia na wystawie w Paryżu,
5)    1886 – dyplom uznania na wystawie w Pradze.
6)    Flatau otrzymał też dwa złote medale (które bardzo sobie cenił) przyznane mu przez Paryską Akademię Nauk oraz Paryskie Towarzystwo Aklimatyzacyjne.
            Flatau otrzymał jeszcze ponad 10 innych odznaczeń w postaci medali lub dyplomów.
       W miarę zdobywania przez nowotomyski chmiel popularności jeszcze przed jej apogeum, które nastąpiło w drugiej połowie XIX wieku, w okresie lat 30. i 40. tego stulecia zaczęli pojawiać się kupcy, którzy dopuszczali się wielu nieuczciwych praktyk takich, jak np.: wykup tomyskiego chmielu (nazwa tomski i nowotomyski stosowana jest naprzemiennie) i sprzedaż na rynki zagraniczne jako droższy chmiel żatecki czy bawarski. Innymi niekorzystnymi działaniami było stawianie tomyskiego chmielu jako surowca pośledniej jakości na wszelkiego rodzaju imprezach chmielarskich, za co osoby dopuszczające się tego otrzymywały odpowiednie gratyfikacje. Zdarzało się też, że jako chmiel nowotomyski sprzedawano surowiec gorszy jakościowo. Wszystkie te próby zdyskredytowania wyrobów chmielarskich z okolic Nowego Tomyśla skończyły się fiaskiem ponieważ nieuczciwe praktyki zostały odkryte w efekcie czego oszuści zostali ukarani, a nowotomyski chmiel został zrehabilitowany.
            W owym czasie Nowy Tomyśl stał się bardzo konkurencyjnym ośrodkiem dla takich chmielarskich regionów w Europie jak Żatec (po niemiecku Saaz), czy Hallertau. 
            W XIX wieku a zwłaszcza do lat osiemdziesiątych tego stulecia Nowy Tomyśl ukierunkował się na uprawy chmielu. O tym, jak daleko miasto i okolice zaangażowało się w ten kierunek zmian świadczyć może fakt, że podczas gdy w 1837 roku produkowano 500 cetnarów chmielu (1 cetnar = 50 kilogramów), o tyle w roku 1862 produkcja plasowała się na poziomie 30 000 cetnarów w skali roku o łącznej wartości 2,2 miliona talarów. Szacuje się,   że w czasie „chmielowej prosperity” wokół uprawy tej rośliny mogło być zaangażowane nawet 20 000 osób przy różnego rodzaju pracach w chmielnikach.  
            Ceny chmielu ulegały sporym wahaniom. Były lata, kiedy cetnar kosztował kilka talarów (1837 – 9 talarów), a były takie, kiedy za cetnar trzeba było zapłacić ponad 100 talarów (1851). Historycy zwracają uwagę na fakt, że talar był stabilną walutą i przy założeniu, że ulegał działaniu kilkuprocentowej inflacji, wzrost ceny wiązał się z realnym, kilkukrotnym zyskiem. W roku 1873 talar w Prusach został zastąpiony marką.  
            Największym uznaniem cieszyły się dwie odmiany chmielu nowotomyskiego. Jedna    z odmian to chmiel miasta Nowy Tomyśl i okolic bezpośrednio przylegających, a drugą był chmiel z nieco dalej usytuowanych terenów. Obydwóm odmianom przypisywano następujące cechy: duże szyszki, dużą zawartość garbnika i lupuliny, intensywny zapach, łatwość zbioru, dużą wydajność. Chmiel uważany był za ciężki i treściwy, a jednocześnie mniej  delikatny niż odmiana Saaz (żateckiej). .
            Od II połowy XIX wieku w Nowym Tomyślu organizowane były wystawy i jarmarki chmielarskie, na których promowano oraz szukano nowych kontaktów pośród pruskich, czeskich, austriackich, szwedzkich, a nawet amerykańskich kupców w celu zapewnienia zbytu.
Za swoje zasługi dla lokalnego chmielarstwa Józef Jakub Flatau w maju 1858 roku otrzymał tytuł honorowego obywatelstwo Nowego Tomyśla. Było to sporym zaskoczeniem dla niego ponieważ często uskarżał się, że lokalna ludność nie zawsze była entuzjastycznie nastawiona względem jego nowatorskich wizji dotyczących upraw chmielu.  
       Po śmierci J.J. Flatau opieką nad nowotomyskimi uprawami zajęło się powstałe w 1862 roku Poznańskie Towarzystwo Chmielarskie. 
        Rozwój chmielarstwa wynikający z renomy okolicznego chmielu przysporzył się  do modernizacji miasta. W roku 1879 wybudowany został murowany ratusz, a zabudowania znajdujące się na terenie miasta poddano modernizacji. Z zachowanego budownictwa z okresu drugiej połowy XIX wieku charakterystyczne są nadbudówki, które pełniły rolę naturalnych suszarni dla szyszek chmielowych. W 1882 roku uprawiano w okolicach Nowego Tomyśla 1916 hektarów chmielu, a cztery lata później areał uległ powiększeniu do 2076 ha. Jeden z największych hoteli w mieście nosił do okresu międzywojennego nazwę Hotel „Pod Chmielowym wieńcem”.
         Na początku lat 90-tych XIX stulecia światowa nadprodukcja chmielu spowodowała spadek cen tego surowca roślinnego, a co za tym idzie spadło zainteresowanie uprawą tej rośliny. W 1891 roku areał upraw chmielu wynosił już tylko 1711 ha i do wybuchu I Wojny Światowej wykazywał tendencję malejącą. W 1914 roku powierzchnia upraw spadła do 800 hektarów w rejonie nowotomyskim. Pomimo spadku ilości upraw chmielu w tej okolicy, chmiel nowotomyski nadal cieszył się uznaniem w Prusach i poza ich granicami.

Uprawa chmielu w okolicach Nowego Tomyśla (fot. P. Schreyner).


5 komentarzy:

  1. Sporo tu informacji... Niezła praca!

    OdpowiedzUsuń
  2. Bardzo ciekawy artykuł, choć sporo błędów i literówek ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wezmę go na tapetę i pousuwam, co znajdę. :) Niby poprawia się samemu i z kimś, ale i tak nie wszystko wyłapiesz. Dzięki za sygnał!

      Usuń
  3. Ciekawy wpis:) Bardzo milo sie czyta.

    OdpowiedzUsuń